Novy Roque
Od paru dni jest nagle łatwiej o pomyłki przy wpisywaniu daty. I z tej właśnie okazji życzę Ci w 2015 roku realizacji Twoich największych marzeń oraz tężyzny mentalnej do kontroli jąder podstawnych! Jeśli nie rozumiesz żartu, to znaczy, że nie było Cię tu.
W najbliższym czasie pojawią się nowe featuresy na blogu oraz oczywiście kolejne wpisy. Chciałbym zakomunikować też dwie rzeczy:
- nie monetyzuję tego bloga, dlatego ani nie ma tu reklam, ani nie wciskam Ci swoich rewelacyjnych produktów – jest to wiedza DLA CIEBIE (a jeśli zrobisz z niej użytek, to daj mi znać, ucieszę się),
nie reklamuję tego bloga (nie ma fanpage na FB, nigdzie o nim nie pisałem, nie mówiłem też więcej niż 5 osobom) – jeśli będzie potrzebny i na poziomie, to obroni się sam, poprzez czytelników (ale z racji tego, że i tak nie monetyzuję, to kwestia tego, czy komuś o nim powiesz to Twoja sprawa).AN (2019): Teraz już trochę reklamuję. :D
Dodatkowo chciałbym Cię uspokoić, że WSZYSTKIE rzeczy, o których piszę, sumiennie stosowane dają rewelacyjne owoce oraz WSZYSTKIE sprawdziłem wcześniej na sobie. Nie ma lipy i hipokryzji. Jeśli czegoś nie sprawdzałem (bądź sprawdzam teraz), to nie będzie o tym (na razie) na blogu.
I pamiętaj:
Uśmiech to skrzywienie, które wszystko prostuje