Zbliża się końcówka roku, czyli dla studentów cisza przed burzą, bowiem po Nowym Roku czeka na nich sesja. Okres egzaminów każdemu kojarzy się inaczej, choć jedno jest wspólne: trzeba się nauczyć (przynajmniej, żeby zdać). I tu, jak ze wszystkim w życiu, trzeba wiedzieć JAK. Znienawidzona szkolna odpowiedź „systematycznie”, którą i tak wszyscy zlewają, nic nie załatwia.
To w takim razie co? Najważniejsze rzeczy zebrałem w artykule, który niedawno ukazał się w magazynie Pod Prąd, a który możesz bezpłatnie zobaczyć online.
Strony 8 i 9: